W momencie, w którym po wypadku dochodzi do jakichkolwiek obrażeń ciała, obowiązkowo konieczna jest komisja lekarska po wypadku. O co dokładniej tutaj chodzi? W jaki sposób trzeba się do niej przygotować? Jakie są rodzaje komisji lekarskich po wypadku? Kiedy odbywa się komisja ZUS? Czy można się odwołać od komisji lekarskiej?
Kto organizuje komisję lekarską?
Organizacja komisji lekarskiej jest obowiązkiem zakładu ubezpieczeń, w którym osoba poszkodowana wykupiła polisę. Z reguły taka komisja zbiera się po zgłoszeniu do TU szkody. Wiele osób sądzi, że komisje lekarskie są organizowane tylko i wyłącznie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Oczywiście tak nie jest. ZUS odpowiada jedynie za wypadki w drodze do oraz z pracy, a także w pracy. Warto jeszcze dodać, że komisja lekarska ZUS-u po wypadku w pracy wcale niekoniecznie obejmuje każdego i każdy wypadek. Przykładowo nie będzie się odnosiła do osób nieubezpieczonych, czy też do wszystkich sytuacji, których nie można dokładnie określić jako wypadek w pracy – przykładowo, jeśli poza godzinami pracy pracownik wszedł na teren zakładu i doznał wypadku.
Jakie są rodzaje komisji lekarskiej?
Komisja lekarska z TU może przyjąć dwie formy – zaoczną oraz naoczną. Zaoczna organizowana jest najczęściej, co nie oznacza, że nie można już wówczas zorganizować komisji naocznej. Zaoczna komisja lekarska po wypadku samochodowym, czy też innym organizowana jest bez udziału poszkodowanego. Tutaj nie ma żadnego wywiadu z pacjentem ani badania lekarskiego przez komisję. Odszkodowanie należne poszkodowanemu obliczane jest na podstawie jego obrażenia ciała, jakie jest opisywane w dokumentacji medycznej, co z kolei przekłada się na określenie uszczerbku na zdrowiu.
Jak przygotować się do zaocznej komisji lekarskiej?
Przede wszystkim trzeba dostarczyć do TU całą dokumentację medyczną. Warto mieć na uwadze, że każdy szczegół w dokumentacji ma znaczenie. Przykładowo - jeśli oprócz pełnego leczenia operacyjnego, koniecznie były wizyty u psychologa, psychiatry, odezwały się dawne kłopoty zdrowotne - to wszystko ma swoje znaczenie i może być zawarte w dokumentacji. Warto pamiętać o tym, aby dokumentacja obejmowała karty informacyjne ze szpitali, z pogotowia, wyniki badań, zdjęcia rentgenowskie, informacje od innych specjalistów, czy od lekarzy POZ, zalecenia. W takich przypadkach często konieczne jest napisanie wniosku o wydanie kopii dokumentacji medycznej ze szpitala, czy z innej placówki.
Odwołanie do komisji lekarskiej zaocznej
Czasami bywa tak, że komisja zaoczna niespecjalnie nam tutaj pomoże i nasz uszczerbek na zdrowiu zostanie zaniżony. W takiej sytuacji jak najbardziej warto wnioskować o naoczną komisję lekarską – czyli taką, w której jako poszkodowany staniemy osobiście przed komisją. Jak przygotować się do naocznej komisji lekarskiej? Przede wszystkim, trzeba mieć tutaj na uwadze to, że komisja będzie nam zadawać pytania. Warto przypomnieć sobie dokładnie, jak wyglądał wypadek, co się wówczas kolejno wydarzyło, jakie zdarzenia miały miejsce potem oraz jak przebiegało leczenie. Warto również zastanowić się, w jaki sposób taki wypadek wpłynął w ogóle na nas, czy na naszą pracę.
Renta po wypadku – jak ją uzyskać?
Renta powypadkowa to nic innego jak dodatkowe świadczenie wypłacane z OC sprawcy. Można się o nie starać w dwóch przypadkach. Pierwszy dotyczy sytuacji, w której leczenie osoby poszkodowanej wiąże się z dodatkowymi kosztami. Druga sytuacja dotyczy zaś tego, że poszkodowany z uwagi na poniesione obrażenia ciała, nie może wrócić do wykonywanego przez siebie zawodu – zarówno tymczasowo, jak i na zawsze.
Odszkodowanie a zadośćuczynienie
Warto także wiedzieć, jaka jest różnica między zadośćuczynieniem a odszkodowaniem. Otóż przede wszystkim, bardzo istotne jest tutaj to, że odszkodowanie dotyczy kwestii spraw związanych z kosztami leczenia, naprawy auta itp. Z kolei zadośćuczynienie ma nam zrekompensować to, że przykładowo już nigdy nie będziemy mogli wrócić do ukochanego dawniej sportu. Oczywiście po wypadku można ubiegać się zarówno o odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie.
Podsumowując, nie warto obawiać się wnioskowania, czy to o rentę po wypadku, czy to o komisję naoczną. W praktyce nic nie stracimy, a dodatkowe środki finansowe, jakie będzie można przeznaczyć na leczenie, rehabilitację czy odpoczynek i dojście do siebie po wypadku będą nam na pewno potrzebne.